Kilka słów o rosole.
Witajcie, ten wpis nie będzie tradycyjnym przepisem, gdyż pewnie każdy z nas ma swój własny przepis na rosół. Ale chciałabym się z wami podzielić kilkoma wskazówkami, które sprawią że będzie lepszy i zdrowszy.
Podstawą udanego rosołu jest mięso. Obecnie kupienie dobrego mięsa na rosół wcale nie jest prostym zadaniem, gdyż to oferowane w sklepach jest często kiepskiej jakości. A cały smak rosołu tkwi w długo gotowanym mięsie i kościach. U mnie najlepiej sprawdza się kurczak, jednak tylko taki z powolnego chowu lub z wolnego wybiegu, karmiony paszą dobrej jakości. Kupimy takiego w sklepach z ekologiczną żywnością, chociaż od niedawna najpopularniejsze sieciówki np. Lidl i Biedronka mają już w swojej ofercie takie kurczaki. Kurczaka najlepiej podzielić na części, ćwiartka wystarczy na około 2 litry rosołu, połówka nawet na 4 litry. Bardzo dobry jest też rosół wołowy, gotuję go na kawałku kości i kawałku mięsa np. antrykotu. Można też połączyć te dwa rodzaje mięsa. Polecam również rosół gotowany na mięsie z kaczki. Jest nieco bardziej tłusty więc gotuję go zdecydowanie rzadziej.
Drugą najważniejszą rzeczą jest długość gotowania. Rosół powinien gotować się na małym ogniu około 3 do 4 godzin, nawet dłużej, spotkałam się z przepisami gdzie rosół gotował się i 16 godzin. Najpierw samo mięso, po około 2 godzinach wrzucamy warzywa, tak długo aż mięso będzie odchodzić od kości a warzywa będą mięciutkie. Gotujemy na najmniejszym ogniu, powinien puszczać pojedyncze bąbelki, lub jak to woli "pyrkać":)
Przepis na około 2 litry rosołu:
Gotowy wywar powinien być klarowny, ten gotowany na kościach wołowych będzie bardziej mętny. Możemy go zawsze przecedzić. Rosół podajemy tradycyjnie z makaronem, z ryżem, na śląsku jada się również rosół z ziemniakami, zwłaszcza ten wołowy.

Wskazówka. Dla dziecka możesz do wrzącego wywaru możesz wlać rozbełtane jajko. Dodaj pokrojone w drobną kostkę warzywa i posiłek gotowy. To dobry sposób aby przemycić jajko u dziecka które jest niejadkiem.
Podstawą udanego rosołu jest mięso. Obecnie kupienie dobrego mięsa na rosół wcale nie jest prostym zadaniem, gdyż to oferowane w sklepach jest często kiepskiej jakości. A cały smak rosołu tkwi w długo gotowanym mięsie i kościach. U mnie najlepiej sprawdza się kurczak, jednak tylko taki z powolnego chowu lub z wolnego wybiegu, karmiony paszą dobrej jakości. Kupimy takiego w sklepach z ekologiczną żywnością, chociaż od niedawna najpopularniejsze sieciówki np. Lidl i Biedronka mają już w swojej ofercie takie kurczaki. Kurczaka najlepiej podzielić na części, ćwiartka wystarczy na około 2 litry rosołu, połówka nawet na 4 litry. Bardzo dobry jest też rosół wołowy, gotuję go na kawałku kości i kawałku mięsa np. antrykotu. Można też połączyć te dwa rodzaje mięsa. Polecam również rosół gotowany na mięsie z kaczki. Jest nieco bardziej tłusty więc gotuję go zdecydowanie rzadziej.
Drugą najważniejszą rzeczą jest długość gotowania. Rosół powinien gotować się na małym ogniu około 3 do 4 godzin, nawet dłużej, spotkałam się z przepisami gdzie rosół gotował się i 16 godzin. Najpierw samo mięso, po około 2 godzinach wrzucamy warzywa, tak długo aż mięso będzie odchodzić od kości a warzywa będą mięciutkie. Gotujemy na najmniejszym ogniu, powinien puszczać pojedyncze bąbelki, lub jak to woli "pyrkać":)
Przepis na około 2 litry rosołu:
- ćwiartka kurczaka
- szczypta soli gruboziarnistej
- 2 liście laurowe
- 3 ziela angielskie
- 2 ziarenka pieprzu
- pół korzenia pietruszki
- jedna średnia marchewka
- kawałek selera
- jedna cebula lub kawałek białej części pora
Mięso z przyprawami zalewamy 2,5 litrami wody i gotujemy 1,5 - 2 godziny na małym ogniu, jeśli pojawią się szumowiny zbieramy je łyżką. Po tym czasie dodajemy warzywa i gotujemy kolejną godzinę lub półtora.
Gotowy wywar powinien być klarowny, ten gotowany na kościach wołowych będzie bardziej mętny. Możemy go zawsze przecedzić. Rosół podajemy tradycyjnie z makaronem, z ryżem, na śląsku jada się również rosół z ziemniakami, zwłaszcza ten wołowy.
Wskazówka. Dla dziecka możesz do wrzącego wywaru możesz wlać rozbełtane jajko. Dodaj pokrojone w drobną kostkę warzywa i posiłek gotowy. To dobry sposób aby przemycić jajko u dziecka które jest niejadkiem.
Komentarze
Prześlij komentarz